Niezwykły GOŚĆ w naszej świetlicy

Nowy rok rozpoczął się dla świetliczan bardzo interesująco. Przy okazji rozmów  o ciekawych zawodach, mieliśmy niezwykłą możliwość poznać jeden z nich - zawód marynarza. Odwiedził nas niezwykły gość, który w nietuzinkowy, wręcz zapierający dech      w piersi sposób, opowiadał o swojej pracy. Absolwent Akademii Morskiej w Szczecinie, kapitan największych jednostek pływających po morzach i oceanach na całym świecie, doświadczony człowiek morza - pan kapitan Jacek Jarzębowski, który od 35 lat z pasją uprawia swój zawód. 

Przez niespełna 3 godziny nasz rozmówca opowiadał o ciężkiej, często bardzo niebezpiecznej pracy na morzu, o specjalnych zadaniach kapiatana i jego podwładnych.        O trudnych i niebezpiecznych przygodach z piratami na morzach, którzy nieco inaczej prezentują się w świecie wspólczesnym, niż ci uwiecznieni na kartach pięknej, kolorowej literatury dziecięcej. Dzieci dowiedziały się ciekawostki o charakterystycznych zwrotach       w języku marynarzy, o przesądach, zwyczajach związanych z tym zawodem np.: o zakazie wpuszczania kobiet na pokład statku, określanych  mianem „diabelskiego balastu”, który zwiastował nieszczęście, o symbolach żeglarskich: o syrenie, kotwicy, kole sterowym  oraz o „róży wiatrów”, która jest symbolem bezpiecznego powrotu do domu. Pan Jacek opowiedał nam również o załodze statku, która liczy 25 uczestników: kapitan, starszy oficer, oficer wachtowy, starszy marynarz, dwaj marynarze wachtowi, mechanik, motorzysta, oficer nawigacyjny  oraz kucharz okrętowy. Dowiedzieliśmy się co w dzisiejszych czasach transportują statki: kontenery, gaz, paliwo i węgiel. Poza pokazaniem map, prezentacją książek żeglarskich i nie tylko w dowiedzieliśmy się również od naszego gościa, w jaki sposób sprawdza się odległości, przewiduje czas żeglugi przy pomocy pomiarów na mapach, w zależności do jakiego miejsca chcemy dotrzeć. Jak ważna jest precyzja, dokładność w posługiwaniu się przyżądami żeglarskimi tj.: liniał równoległy oraz cyrkiel tzw. przenośnik nawigacyjny.

Z głębokim zaciekawieniem słuchaliśmy opowieści o faunie i florze morskiej, o jej niezwykłym, jeszcze nienaruszonym pięknie. O tym, jak wielkim zagrożeniem dla mórz i oceanów są zanieczyszczenia generowane przez nieroztropną, nierozsądną działaność człowieka. Słuchaliśmy również, jak przy odrobinie szczęścia można na otwartym oceanie spotkać rodzinę delfinów, która chętnie ściga się ze statkiem i zawsze wygrywa, a także mnóstwo innych zwierząt lądowych i wodnych. Przy okazji nasz kapitan mógł sprawdzić dotychczasową wiedzę świetliczan, zadając pytania z podstawowej budowy jednostek pływających. Przód statku to "dziób", boki statku to "burty", a tył to "rufa". Najpiękniejszym miejscem według pana Jacka jest Australia i Nowa Zelandia, które ma zamiar jeszcze zdobyć i odkryć w przyszłości. 

Następnie "morskie opowieści" przybrały pokazowy charakter, oglądaliśmy liczne zdjęci i filmiki z dalekich zakątków świata, które zachwycały nas bez końca, a które miał szczęście zobaczyć na żywo nasz wspaniały gość.

Wiemy już, że najniebezpieczniejsze miejsca na morzu to cyklony, sztormy, Trójkąt Bermudzki na Atlantyku i współcześni piraci. Na zakończenie spotkania uczniowie serdecznie podziękowali gościowi za odwiedziny, zaprosili na słodki poczęstunek i wręczyliy skromny upominek.

Z serdecznym podziękowaniem za tak ciekawie przeprowadzone, zilustrowane zajęcia składamy Panu Kapitanowi życzenia spokojnych wód, szybkich i szczęśliwych powrotów do domu, dużo siły do pracy na morzu oraz wszelkiej pomyślności w życiu zawodowym  i prywatnym.

                                                                                                                      Magdalena Pernak,  Justyna Klimek

 

galeria